Uciekamy w magię
Coraz częściej klientami gorlickiej wróżki są mężczyźni.
Pokój nr. 13, zamiast wizytówki informacja – SW„Alicja”. Dla wtajemniczonych – to salon wróżb. Nie ma kolejki, bowiem klienci umawiają się telefonicznie na konkretną godzinę.
Alicja nie zapisuje na terminy dłuższe niż siedmiodniowe i klienta prosi tylko o podanie imienia, nie chce znać żadnych innych szczegółów.
To dla wiarygodności i zachowania tajemnicy – mówi. Więcej